wtorek, 24 kwietnia 2012

Avery Bradley & Art of defence and cutting to the basket.

Mój ulubieniec, żywię do niego naprawdę dużą dawkę sympatii i liczę na jego dobry występ w PO, już nie musimy tęsknić za Tony Allenem ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz